poniedziałek, 3 sierpnia 2015

MIESZKANIE DLA MŁODYCH - NOWELIZACJA

Fot. Realtybiznews

MDM to nie tylko skrót od socrealistycznej zabudowy Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej – obecnie kojarzy się raczej z programem „Mieszkanie dla Młodych”. Urzędujący prezydent zdążył jeszcze przed końcem kadencji podpisać nowelizację, która ma pozytywnie wpłynąć na system dopłat oraz pobudzić cały rynek nieruchomości.

Mieszkanie dla Młodych działa w Polsce od roku 2014. Ludzie, którzy kupują swoje pierwsze lokum (mieszkanie lub dom) mogą liczyć na dofinansowanie, muszą jednak posiadać już wkład własny. Do tej pory program obejmował tylko jeden typ nieruchomości: z rynku pierwotnego. Główną zmianą, wprowadzoną przez nowelizację, jest odejście od dotychczasowej zasady: odtąd wsparcie finansowe otrzymają także ci, którzy kupią mieszkanie z rynku wtórnego. Pojawia się więc nadzieja nie tylko dla osób, które marzą o własnym M, ale też dla tych, mających je na sprzedaż. Jakie jeszcze nowości przewiduje zmiana w ustawie?

Większa kwota dopłaty do wkładu własnego...

…dla rodzin wielodzietnych. Mogą one liczyć na dofinansowanie, wynoszące nie dotychczasowe 15, a 30%, dodatkowo zmieni się także wielkość powierzchni mieszkania, której używa się do wyliczenia dopłaty (z 50 do 65 m2). Dużych rodzin nie będzie także obowiązywać bieżąca zasada, wedle której przynajmniej jeden z małżonków musiał mieć mniej niż 35 lat. W przypadku rodzin bezdzietnych mnożnik dofinansowania będzie wynosić 10%, 15% przy jednym dziecku, a 20% jeśli wychowuje się dwoje dzieci.

Ułatwienie dla osób bez zdolności kredytowej

Jeżeli do tej pory ktoś miał problem z bankiem, który nie chciał udzielić kredytu na mieszkanie, teraz może już być spokojny o swój udział w programie MDM. Poręcznie wolno będzie uzyskać nie tylko od małżonka, ale także od dowolnej, niespokrewnionej osoby. Otwiera to możliwość kupna mieszkania zarówno singlom, jak i osobom w związkach nieformalnych.

Otwarcie rynku

MDM otwiera się nie tylko na domy i mieszkania z rynku wtórnego, ale też te oferowane przez spółdzielnie mieszkaniowe. Co więcej, kupić będzie można także lokale, które zostały przebudowane lub zaadaptowane z innych obiektów. Łatwiej nabędziemy również dom od zadłużonego dewelopera (dofinansowanie nie będzie już wypłacane na podstawie umowy).

Wszystkie zmiany mają wpłynąć pozytywnie zarówno na rynek, jak i na przyszłych lokatorów swoich nowych domów i mieszkań. Jak będzie w praktyce – czas pokaże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz